La Pacho to potężne drzewo rośnie do wysokości 40 m, a jego korzenie sięgają tak głęboko, że żadna wichura go nie powali. Przez tubylczych Indian ze szczepu Callawaya , którzy od czasów cesarstwa Inków zajmowali się tradycyjną medycyną, nazywane jest taheebo. Kwiaty, kora, sok i trociny tego drzewa używane są do wyrobu leków. Najmniejsza jest jednak wewnętrzna warstwa kory i w tej postaci lek tak trafił w ręce białych. Badania naukowe nad tym niezwykłym środkiem prowadzone są od roku 1960, początkowo w Brazylii, potem w innych ośrodkach na całym świecie. Naukowcy wciąż są zaskakiwani niezwykłymi właściwościami tego leku. Instytut Medycyny Marynarki Wojennej w stanie Meryland (USA) w 1974 r. opublikował badania, z których wynika, że preparat jest pomocny w zwalczaniu pasożytów, obniża poziom cukru we krwi, co może zapobiec cukrzycy oraz jest świetnym środkiem ułatwiającym trawienie. Badania w Ameryce Południowej i USA wykazały, że lapacnol może być stosowany w leczeniu szeregu nowotworów złośliwych. Preparat zawiera dużą ilość żelaza i działa krwiotwórczo, jednocześnie detoksykacyjnie: oczyszcza krew i narządy wewnętrzne od nadmiaru toksyn i trucizn. Produkt atakuje samą przyczynę choroby i przede wszystkim wzmaga odporność organizmu, zmuszając go niejako do walki z chorobą. Dlatego jego działanie jest tak szybkie i skuteczne. Naukowcy stwierdzili, że preparat ma działanie antybiotyczne (zabija szkodliwe zarazki), przy czym nie wykazuje działań ubocznych. Można go zażywać bezpiecznie i nawet podawać dzieciom. Jest niezbędne w trakcie stosowania kuracji antybiotykowej, powstrzymuje postępowanie zakażenia drożdżakami. Stosowane jest również w profilaktyce i leczeniu grypy oraz chorób przeziębieniowych. Lekarze i zielarze znający suplement zwracając uwagę na przestrzeganie odpowiedniej diety w czasie kuracji, co ma znacznie przyśpieszyć i ułatwić powrót do zdrowia. Najlepsza jest dieta jarska w opanu o produkty żywności naturalnej. Wyeliminować należy na czas kuracji palenie papierosów, picie alkoholu, czarnej kawy i herbaty.
Komentarze [0]